środa, 15 marca 2017

kawy z arabii

kawy z arabii


Wkrótce arabscy handlarze rozpowszechnili kawę na terenach półwyspu Arabskiego i tam, gdzie docierał Islam, tam trafiał zwyczaj picia kawy. Prawdopodobnie w XII w. odkryto sposób na wzmocnienie jej aromatu przez prażenie ziaren w ogniu. Już sto lat później w jemeńskich ogrodach pałacowych kawę uprawiano na masową skalę, choć Arabowie pilnie strzegli swojego sekretu - wszystkie kalifaty obowiązywał surowy zakaz eksportu sadzonek tej cennej rośliny (ziarna sprzedawano tylko po uprzednim wysuszeniu). W ten sposób aż do 1600 roku z owoców kawowca korzystał tylko świat Islamu. Arabowie cenili pobudzające działanie kawy i często przypisywali jej właściwości lecznicze. Zgadza się to z etymologią arabskiego słowa qahwa (kawah), które znaczy tyle co "ta, która wstrzymuje przed snem", lub "ta, co unosi". Zresztą nie tylko wyjątkowy wpływ na działanie intelektu przyczynił się do ogromnej popularności kawy w Arabii, ale także surowe prawo Koranu, które zabraniało spożywania używek. Inaczej niż alkohol, kawa mogła być nie tylko pita, ale również miała znaczenie religijne. Pijano ją podczas modlitw, w meczetach, a nawet przed grobowcem Mahometa. Przywiązanie muzułmanów do kawy dobrze ilustruje turecka legenda, według której kawa została ofiarowana Mahometowi przez archanioła Gabriela, gdy tamten miał już usnąć zmęczony modłami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz